reklama
kategoria: Kraj
4 styczeń 2025

Staram się to przyjąć na spokojnie, ale cieszę się

zdjęcie: Staram się to przyjąć na spokojnie, ale cieszę się / fot. PAP
fot. PAP
Paweł Wąsek zajął najlepsze w karierze, piąte miejsce w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Innsbrucku. "Staram się to przyjąć na spokojnie, ale cieszę się" - przyznał reprezentant Polski.
REKLAMA

W sobotę na Bergisel wygrał Austriak Stefan Kraft, który objął prowadzenie w Turnieju Czterech Skoczni, przed swoimi rodakami Janem Hoerlem i Danielem Tschofenigem. Wąsek był dziewiąty po pierwszej serii, ale awansował o cztery lokaty.

"Faktycznie to mój najlepszy wynik, z czego się oczywiście bardzo cieszę. Od początku mi się dziś dobrze skakało. Seria próbna przyniosła mi wiele frajdy. Pierwszy skok w ocenianej serii był jeszcze lepszy. Do drugiej próby podszedłem z pewnością siebie i finalnie się udało" - powiedział w Eurosporcie.

Wąsek awansował na dziewiątą lokatę w klasyfikacji TCS.

"Nie miałem nic do stracenia. Mogłem zaatakować albo mieć kolejne miejsce w TOP 20. Starałem się bez kontroli robić to, co potrafię" - wyznał.

Do tej pory najlepszym osiągnięciem Wąska było szóste miejsce w rosyjskim Niżnym Tagile w sezonie 2020/21.

"Staram się to przyjąć na spokojnie, ale cieszę się. To mój najlepszy wynik. Dotychczas było to szóste miejsce, ale wywalczyłem je w trudnych warunkach, w słabej obsadzie. Teraz mogę być dumny i mogę się pochwalić życiówką" - podkreślił.

W zeszłym sezonie Wąsek uplasował się dopiero na 47. pozycji w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

"W skokach wszystko szybko może się zmieniać w jedną i w drugą stronę. Z dołka można wstać i wznieść się na dobry poziom, ale można z niego bardzo szybko spaść i nikt nie wie co się stało. Wiele dzieje się w głowie. Ważne, żeby z pewnością siebie skakać do końca sezonu" - oznajmił.

Wąsek w zeszłym roku wygrał letnią Grand Prix, a zimą też spisuje się najlepiej z Polaków. Zajmuje 13. miejsce w Pucharze Świata.

"Czuję się dobrze przygotowany do sezonu. W okresie przygotowawczym staraliśmy się poprawiać drobne rzeczy. Budowało mnie to, że idę w dobrą stronę. Udany sezon letni bardzo mnie podbudował. Miałem fajny początek zimy i czułem, że miałem coraz więcej kontroli i pewności w skokach. Mam nadzieję, że nadal będę się rozwijał" - stwierdził reprezentant Polski.

Turniej Czterech Skoczni zakończy się w poniedziałek konkursem w Bischofshofen. W niedzielę odbędą się kwalifikacje. O Złotego Orła powalczą Austriacy: Kraft, Hoerl i Tschofenig.

"Kibicujcie nam dalej. Trzymajcie za nas kciuki. W Bischofshofen będziemy starali się wykonać swoją pracę jak najlepiej" - zapewnił Wąsek. (PAP)

mg/ sab/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Jedlicze
2°C
wschód słońca: 07:27
zachód słońca: 15:51
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Jedliczu